Podczas środowej sesji radni decydują o likwidacji szkół. Mieli też głosować nad obywatelską uchwałą - apelem o nieprywatyzowanie ZWiK. W środę rano ten punkt zdjęto z porządku obrad.
ZA CHWILĘ FILMY
CZYTAJ KONIECZNIE: **NADZWYCZAJNA SESJA O ZWiK. SLD I PiS RAZEM
Wiceprezydent Marek Cieślak poinformował radnych, że zostanie im przekazana analiza przedprywatyzacyjna ZWiK.**
Przypomnijmy, że radni nie chcieli zajmować się prywatyzacją ZWiK póki nie poznają tego dokumentu. Tymczasem Urząd Miasta Łodzi informował ich, że mogą z niego skorzystać tylko w urzędzie. Dokument nie miał być upowszechniany ze względu na zawarte w nim dane, które miały być wykorzystywane przy ewentualnej prywatyzacji.
Uchwała obywatelska przeciwstawiająca się prywatyzacji ZWiK została zdjęta głosami radnych PO z obrad sesji Rady Miejskiej. Pracownicy ZWiK obecni na balkonie sali obrad wygwizdali radnych. Krzyczeli "złodzieje" i... odśpiewali hymn Polski.
Po zdjęciu uchwały w sprawie ZWiK radny Tomasz Trela (SLD) zawnioskował o wprowadzenie do porządku obrad informacji wiceprezydenta Marka Cieślaka o zamiarach prywatyzacji ZWiK. Wniosek nie uzyskał większości. Wtedy pracownicy ZWiK zaczęli skandować "Zdanowska musi odejść" i "Wywieziemy was na taczkach". Przewodniczący rady Tomasz Kacprzak próbował uspokajać zebranych.
Po wyjściu działaczy ZWiK z balkonu ich miejsce zajęli pracownicy oświaty, którzy czekali na uchwały o likwidacji szkół.
CZYTAJ TAKŻE:
Tajna analiza skutków prywatyzacji
Nie ma ratunku dla ośmiu łódzkich szkół
Protest przeciw prezydent Zdanowskiej [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?