MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Samochody bez słońca

Widzę Łódź
Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski Dziennik Łódzki/archiwum
Polak Polakowi Polakiem. Jak już nie wie, jak bliźniemu dokuczyć, zaatakuje jedną z największych świętości każdego Polaka, czyli jego samochód. Auto to ciągle u nas dobro choć powszechne to zarazem luksusowe, przez wielu wymarzone i wychuchane. I każdy posiadacz samochodu jest przekonany, że to on i jego auto mają rację. Inni zaś to rodzaj zawalidrogi.

Dlatego, jak doniosła prasa, na jednym z łódzkich osiedli o miejsca parkingowe walczy się tak, że obcym, gościom, czy też po prostu szybszym, rżnie się lakier samochodu gwoździem. Przecież to normalne, prawda? - chamstwu należy przeciwstawiać się chamstwem. Sam mogę wskazać jedno z podwórek przy ul. Piotrkowskiej, w niedalekiej odległości od Urzędu Miasta, gdzie - jak mniemam - mieszkańcy jednej z kamienic dziurawią koła w autach tym, którzy postawią na noc pojazdy w ogólnie dostępnych miejscach, ale przy ich posesji. Co tam, Kali dziurawi w słusznej sprawie, bo obok ma dziuplę! Ale zapewne gdyby Kalemu kazano zapłacić za wykupienie miejsca parkingowego, by miał wówczas święte prawo się oburzać, Kali się by dopiero wściekł! Na zwykłą minimalną grzeczność tych, którzy stawiają, jak i tych, którzy uważają się za zastawianych, liczyć już nie można. Wszystko przecież można sobie wytłumaczyć bez gwoździa. Marna złość tym bardziej jest przykra w mieście, które ma najwięcej w historii sera szwajcarskiego dziur w jezdniach na metr kwadratowy. Przypomina to nieco sytuację z południa Włoch, np. z Neapolu (poza dziurami). Tam niemal każde auto ma "widoczne ślady użytkowania", rysy, pęknięcia, wgniecenia, folię zamiast szyb. Ale są to oznaki powszechnego lekceważenia zasad ruchu drogowego, beztroski i traktowania samochodu jedynie jako urządzenia do przemieszczania się i transportu, nie zaś niepohamowanej złośliwości i nienawiści do sąsiada. Może jednak, by się wredności pozbyć, musielibyśmy wpierw napisać petycję do rządu, aby załatwił nam więcej słońca w roku?
Dariusz Pawłowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki