Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samorządy sprzedają co się da. Nieruchomości to najlepszy sposób na podreperowanie budżetu

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Łódź chce sprzedać nieruchomości za 104 mln zł. To wartość połowy z 305 sprzedawanych obiektów. Sieradz chce pozyskać na sprzedaży terenów 2 mln zł, Zduńska Wola - 1,6 mln zł, a Łęczyca 842 tys. zł.

Większe miasta w województwie wyprzedają nieruchomości, bo to najszybszy sposób na podreperowanie budżetu. O ile Sieradz chce pozyskać w ten sposób 4 mln zł, Zduńska Wola 1,6 mln zł, a Łęczyca 842 tys. zł, o tyle Łódź liczy na 104 mln zł. Władze Łodzi biorą jednak poprawkę, że części nieruchomości nie uda się sprzedać, dlatego - żeby osiągnąć planowane wpływy - wystawiły na sprzedaż aż 305 obiektów o wartości 195, 46 mln zł. Jeden z nich, czyli Ośrodek Wczasowy w Rowach, został właściwie sprzedany w ubiegłym roku. Jednak nie zakończono wtedy wszystkich formalności i pieniądze ze sprzedaży wpłyną dopiero do tegorocznego budżetu Łodzi. Ze względu na małe zainteresowanie ośrodkiem przez dwa ostatnie lata władze miasta musiały obniżyć cenę z blisko 5 mln zł do 2,9 mln zł.

CZYTAJ: Urząd Miasta Łodzi sprzedał wreszcie ośrodek w Rowach. Teraz czas na Bory Tucholskie

Z kolei władze powiatu tomaszowskiego podejmują w tym roku ostatnią próbę sprzedaży Ośrodka Wypoczynkowego Borki nad Zalewem Sulejowskim. Jeszcze kilka lat temu wyceniano go na 30 mln zł, a teraz na 7 mln zł. Termin przetargu wyznaczono na 22 marca.

Natomiast władzom Sieradza już udało się sprzedać działkę w strefie inwestycyjnej za 1,5 mln zł. Na 3 ha powstanie nowy zakład firmy Zarecki Foods (branża rolno-spożywcza). - Mamy dopiero styczeń, a realizacja tegorocznego budżetu w części związanej ze sprzedażą nieruchomości, którą zaplanowaliśmy w kwocie 4 mln zł, przekroczyła poziom 50 procent. Udało nam się dodatkowo sprzedać działkę przy ulicy Jana Pawła II za 700 tys. zł - nie ukrywa dumy z transakcji Paweł Osiewała, prezydent Sieradza.

Z kolei Rafał Matysiak, wiceprezydent Sieradza, informuje, że pieniądze pochodzące ze sprzedaży gruntów już zostały zagospodarowane. Miasto kupiło 5,5 ha gruntów na Górce Kłockiej za 1,5 mln zł i chce je włączyć do strefy ekonomicznej.

CZYTAJ TEŻ: Lokalne inwestycje drogowe w Łódzkiem. Samorządy czekają na dofinansowanie

Również władze Radomska sprzedały w styczniu 2,1 ha w podstrefie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Cynkownia Radomsko kupiła tam działkę za 1, 3 mln zł.

Wkrótce też powinny zostać wystawione na sprzedaż nieruchomości w Skierniewicach. W grudniu Rada Miasta zgodziła się na sprzedaż kamienic przy Rynku 4 i 5 oraz pięciu działek, położonych w ich pobliżu, nieruchomości przy ul. Jagiellońskiej 28, a także czterech działek na Widoku: przy ul. Narbutta-Łuczyńskiego, Wańkowicza i 19 Lutego. Próba wyprzedaży majątku miasta zaniepokoiła radnego Leszka Trębskiego, poprzedniego prezydenta Skierniewic, który niechętnie wyzbywał się komunalnych nieruchomości.

- Przecież nieruchomość sprzedaje się tylko raz - wyjaśnia Leszek Trębski. - Teraz w Skierniewicach buduje się bardzo drogo i dlatego sprzedajemy, co tylko się da. To grabież!

Jednak w przypadku dwóch kamienic przy Rynku sprzedaż jest jedyną szansą na poprawę stanu technicznego tych budynków. - ZGM nie ma pieniędzy, żeby je remontować - mówi Tadeusz Rudzik, prezes Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

CZYTAJ TEŻ: Samorządy w Łódzkiem są zadłużone na miliardy złotych

Z kolei łódzki magistrat zamierza sprzedać w przyszłym miesiącu zabytkową kamienicę świeżo po remoncie. Budynek przy ulicy Północnej 1/3 wyceniono na 9 mln zł. Planowano go sprzedać już w ubiegłym roku, gdy ukończono remont (wart 7,3 mln zł), bo władze Łodzi chciały podreperować miejski budżet. Jednak wstrzymano się z sprzedażą, bo pojawił się pomysł, by nieruchomość stanowiła wkład własny miasta do nowej spółki, której celem będzie remont famuły przy ulicy Ogrodowej 24. Czy pomysł jest trafiony, ma wykazać analiza finansowa. Choć będzie gotowa dopiero w połowie lutego, magistrat już wyznaczył termin sprzedaży kamienicy przy Północnej 1/3 na 26 lutego. - Termin wpłaty wadium to 22 lutego. Jeśli więc analiza wykaże zasadność wniesienia aportem kamienicy do nowej spółki, to zdążymy jeszcze przetarg unieważnić - tłumaczy Aleksandra Hac z łódzkiego magistratu.

Z kolei już w piątek wystawiono na sprzedaż działki przy ulicy Piotrkowskiej 94 za 1,9 mln zł. Nie chodzi jednak o budynek frontowy, tylko o działkę za nim. Ma tam powstać wielopoziomowy parking. Złożono jedną ofertę, a przetarg zostanie wkrótce rozstrzygnięty. To jedna z pięciu nieruchomości przy Piotrkowskiej, które mają być sprzedane w tym roku (w dwóch miasto ma tylko udziały). Ich łączna wartość to 16,1 mln zł.

Tym, ile ze sprzedaży nieruchomości trafi do budżetu Łodzi, zainteresował się radny Sebastian Bulak (PiS). Władze miasta poinformowały go, że już ogłosiły przetargi dla 67 nieruchomości o wartości ponad 35 mln zł. Dodatkowo do sprzedaży planują wystawić w tym roku jeszcze 238 nieruchomości o wartości 160,3 mln zł. Do najdroższych nieruchomości należą: Kilińskiego 123-125/Piłsudskiego 28 (10 mln), Piłsudskiego/Rydza-Śmigłego (8,5 mln), Ustronna 47/49 (8,3 mln), Roosevelta 9 (4,2 mln), Pabianicka bez nr (4 mln), Piłsudskiego 154 (2,9 mln), Rzgowska 50 (2,4 mln), Piotrkowska 202-210 (2,2 mln).

ZOBACZ ODPOWIEDŹ UMŁ NA INTERPELACJĘ RADNEGO BULAKA

Wsp.: jaga, pg, wola, burz, jd, just

CZYTAJ TEŻ: Witold Stępień: Zostawcie samorząd w spokoju

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
18 - 24 stycznia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki