Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Skry Bełchatów podejmują Cucine Lube Civitanova. Specjalny dodatek w Dzienniku Łódzkim

Pawel Hochstim
Pawel Hochstim
Dariusz Śmigielski
Siatkarze PGE Skry Bełchatów w środę o godz. 18 podejmą w Atlas Arenie Cucine Lube Civitanova. To będzie mecz tygodnia w Lidze Mistrzów.

Już we wtorek w „Dzienniku Łódzkim” zamieścimy specjalny dodatek poświęcony środowemu wydarzeniu. Bo mecz PGE Skry z Cucine Lube będzie sportowym wydarzeniem jesieni w regionie łódzkim.

Obie drużyny plasują się w czołówkach swoich krajowych lig, a w grupie E Ligi Mistrzów powinny między sobą rozstrzygnąć kwestię pierwszego miejsca. Po obu stronach siatki zobaczymy wielkie gwiazdy światowej siatkówki.

- Na pewno będzie to trudny mecz, ale jeszcze nie chcę o nim mówić. Gramy sporo spotkań i musimy psychicznie odpocząć. A od poniedziałku zajmiemy się przeciwnikiem - mówił po sobotnim zwycięstwie nad Lotosem Treflem Gdańsk kapitan PGE Skry Mariusz Wlazły.

PGE Skra Bełchatów rusza na podbój Ligi Mistrzów

- To przeciwnik z najwyższej półki. Postaramy się wyjść w pełni skoncentrowanym i powalczyć o zwycięstwo - dodał grający kapitalnie w ostatnim czasie libero PGE Skry Robert Milczarek.

Teoretycznie w lepszej sytuacji są Włosi, którzy dobrze znają PGE Skrę. Obie drużyny rywalizowały ze sobą w drugiej rundzie Ligi Mistrzów poprzedniego sezonu, a Skra, w przeciwieństwie do Lube, właściwie od tego czasu się nie zmieniła. Tymczasem włoska drużyna wymieniła zawodników na kluczowych pozycjach, zatrudniając prawdziwe gwiazdy, m.in. amerykańskiego rozgrywającego Micah’a Christensona, przyjmującego Osmany’ego Juantorenę, libero Jenię Grebennikova, czy atakującego Ivana Miljkovicia. Nowy jest też trener, bo zespół z Civitanovy objął selekcjoner reprezentacji Włoch Gianlorenzo Blengini.

PGE Skra Bełchatów miażdży rywala w Lidze Mistrzów

W naszym dodatku zamieścimy m.in. kadry obu drużyn, przypomnimy historyczne starcia w Lidze Mistrzów pomiędzy tymi zespołami. Swój felieton napisze również prezes bełchatowskiego klubu Konrad Piechocki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki