To był rekordowy wieczór. Na kolację charytatywną, organizowaną przez łódzką fundację "Przyjaciele Świata" w grudniu w łódzkim andel's Hotel, przyszło blisko 400 osób. Za wieczorne menu odpowiadał znany kucharz Robert Sowa. Dochód z imprezy miał zostać przeznaczony na wsparcie świetlicy podwórkowej przy ulicy Pomorskiej oraz Zakładu Genetyki Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
W poniedziałek (28 kwietnia) fundacja oficjalnie przekazała zakupiony sprzęt szpitalowi. Chodzi o aparat do pomiaru ilości i jakości DNA - NanoDrop. Urządzenie kosztowało 41 tys. zł. Zadłużonego na prawie 280 mln zł szpitala nie stać na taki wydatek. Aparatura pomoże w diagnozowaniu chorych z wadami rozwojowymi i chorobami, uwarunkowanymi genetycznie.
- Techniki i metody analizy DNA są wykorzystywane w szpitalu w diagnostyce tysięcy chorób. Służą także w badaniach przesiewowych dużych populacji pod kątem ryzyka wystąpienia lub wczesnego rozpoznania chorób dziedzicznych i nabytych. Wysokiej klasy spektrofotometry, a ten do takich należy, umożliwiają uzyskanie próbek DNA najwyższej jakości - mówi profesor Lucjusz Jakubowski, kierownik zakładu genetyki w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki. - W wielu przypadkach pobrane próbki wysyłane są do innych ośrodków, także zagranicznych. Dar przekazany zakładowi przez fundację zapewni odpowiednią kontrolę jakości wysyłanego DNA, co przyspieszy diagnostykę, a także obniży jej koszty.
Fundacja "Przyjaciele Świata" działa w Łodzi od czterech lat. Kolejna - już VI - kolacja odbędzie się 7 czerwca w andel's Hotel. Dochód ma zostać przeznaczony na wsparcie Kliniki Terapii Płodu, którą kieruje profesor Krzysztof Szaflik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?