W ciągu dwóch tygodni mieszkańcy Chojen złożyli tysiąc podpisów pod petycją o utworzenie u zbiegu ulic Strażackiej i Królewskiej targowiska. Chcą zatrzymać sprzedaż działki i możliwą budowę marketu.
Inicjatorem akcji „Targowisko dla Chojen” jest poseł PiS Waldemar Buda, który sam mieszka na Chojnach.
- Ani w części zachodniej ani i wschodniej osiedla takiego targowiska nie ma - mówi poseł Buda.
- 99 proc. mieszkańców popiera inicjatywę. Spotkałem dosłownie kilka osób, które miały jakieś uwagi - dodaje.
Podpisy zostaną przekazane prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej.
PRZECZYTAJ TEŻ: Mieszkańcy Chojen protestowali pod UMŁ. Nie chcą centrum handlowego w miejscu Fakory [ZDJĘCIA]
Mającą prawie 4 tys. mkw powierzchni i wartą około 2 mln zł działkę rada miasta zgodziła się sprzedać w kwietniu. Dla terenu wydano siedem warunków zabudowy obiektów handlowo-usługowych. Sprzedaż planowana jest wstępnie na jesień.
Na Chojnach nie ma targowiska. Kiedyś działało u zbiegu Strażackiej i Rzgowskiej, ale powstał tam McDonald’s.
Pod petycją w sprawie targowiska podpisała się pani Krystyna Jaśkiewicz, mieszkanka osiedla.
- Marketów już wystarczy, a ryneczek się przyda - tłumaczy. - Kiedyś targowisko było i nie musieliśmy jeździć na Czerwony Rynek czy Górniak - dodaje.
Pojawiają się jednak inne pomysły na zagospodarowanie działki, takie jak parking, teren rekreacyjny czy dom kultury.
Marcin Masłowski, rzecznik prasowy prezydenta Łodzi zapewnia, że władze miasta zapoznają się z petycją. Nie może jednak zapewnić, że odniesie ona skutek. - Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nowy właściciel działki urządził tam targowisko - odpowiada Masłowski. - Jeśli mieszkańcy tego chcą, to znaczy, że jest popyt na takie usługi - dodaje.
PRZECZYTAJ TEŻ: Radni PO chcą sprywatyzować łódzkie targowiska. Czy to pomoże kupcom w walce z marketami?
Teoretycznie jest to wykonalne. Na terenie Łodzi działa 18 targowisk na terenach miejskich i 16 na terenach dzierżawionych.
Jednak Henryk Stefaniak ze spółki Grupa Kupców Ziemi Łódzkiej jest jednak przekonany, że nabywca działki nie stworzy targowiska, jeśli nie będzie do tego zmuszony zapisami w warunkach sprzedaży terenu.
- Łatwiej jest postawić pawilon i wynająć go dwóm podmiotom na kilkanaście lat niż prowadzić targowisko - mówi Stefaniak. - Dlatego jeśli mieszkańcy osiedla naprawdę chcą mieć targowisko, muszą o nie zawalczyć - tłumaczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
