Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Makowie kompletnie pijana matka zajmowała się dziećmi

Natalia Zwolińska
Natalia Zwolińska
W Makowie kompletnie pijana matka zajmowała się dziećmi
W Makowie kompletnie pijana matka zajmowała się dziećmi KMP Skierniewice
W minioną sobotę rankiem policjanci ze Skierniewic pojechali do jednego z domów we wsi Maków. Według zgłoszenia nietrzeźwa kobieta opiekowała się dziećmi.

Po przybyciu na miejsce policjanci nie mogli dostać się do środka. Drzwi do domu były zamknięte. Nikt nie reagował na pukanie w drzwi.

Zaglądając w okna interweniujący stróże prawa zauważyli dójkę dzieci. Po długich namowach przekonali dziewczynkę do otworzenia im okna, żeby mogli wejść do środka.

Wewnątrz przebywały dzieci głodne i przestraszone: 6-latka i 4-letni chłopczyk. W izbie obok spała kobieta oraz mężczyzna. Gdy już się udało ich dobudzić okazało się, że dorośli są kompletnie pijani. O godzinie 8 rano alkomat wskazał u kobiety 3.6 promila, natomiast mężczyzna miał 2,5 promila.

Dzieci były wyraźnie przestraszone, a ich stan wzbudził w policjantach wątpliwości co do ich stanu zdrowia. Maluchy przyznały policjantom, że jest im bardzo zimno, w dodatku są bardzo głodne, ponieważ nic nie jadły od dłuższego czasu. Okazało się, że ostatni raz jadły dzień wcześniej, kiedy przebywały pod opieką dziadka. Na miejsce wezwane zostało pogotowie. Stan dzieci nie wymagał hospitalizacji.

Na miejsce wezwano ojczyma kobiety, dziadka dzieci, pod którego opiekę zostały przekazane. Kobieta oraz mężczyzna zostali zatrzymani. Kobieta otrzymała zarzuty narażenia swoich dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.

Zaledwie kilka dni wcześniej policjanci interweniowali w tej rodzinie, dokładnie w tej samej sprawie. Już wtedy powiadomiono sąd rodzinny. Kobiecie grozi utrata praw rodzicielskich, a nawet 5 lat pozbawienia wolności.

WIADOMOŚCI Z ŁODZI

Mieszkańcy Makowa są w szoku, że młoda matka zajmowała się dziećmi w takim stanie.

Ile to trzeba wypić, żeby być tak pijanym. I to jeszcze matka dwójki maluchów. Dla mnie to jest nie do uwierzenia. Nie mi osądzać, ale jeśli się nie weźmie za siebie, to i te dzieciaki będą miały zmarnowane życie - mówi jedna ze starszych mieszkanek.

Picie alkoholu przez osobę w trakcie sprawowania opieki nad dziećmi może być kwalifikowane jako przestępstwo narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zgodnie z art. 160 kodeksu karnego, kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

WIADOMOŚCI Z ŁODZI

HOROSKOP NA NOWY ROK

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki