MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Martin Kreuzriegler mógłby dolecieć do Turcji, ale trener zdecydował inaczej

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Martin Kreuzriegler
Martin Kreuzriegler Fot. Krzysztof Szymczak
Dobre wiadomości dla kibiców Widzewa przekazał trener Janusz Niedźwiedź.

Po meczu trener Janusz Niedźwiedź powiedział dla WidzewTV: – Dobra intensywność, czyli to na czym nam najbardziej zależało. Po ciężkich zajęciach widać było, że nie mamy świeżości. Wszyscy zawodnicy zagrali i tę intensywność udało nam się uzyskać w stosunku do wszystkich. Cały czas pracujemy nad udoskonaleniem naszej gry. Ten przeciwnik też pokazał nam jeszcze kilka mankamentów. Mamy jeszcze dwa tygodnie i ten czas dobrze spożytkujemy. Szkoda, że przynajmniej jednej bramki nie zdobyliśmy, bo było kilka okazji. Teraz będziemy już schodzić z obciążeń, by przed ligą zawodnicy mieli większą lekkość.
Zdaniem trenera łodzian przewaga Rumunów w pierwszej połowie wynikała z tego, że przeciwnik wyszedł od początku pierwszym składem, a obie widzewskie jedenastki w założeniu szkoleniowca miały być mniej więcej równe.
– Od kolejnego spotkania to się zmieni, stworzymy jedenastkę mocniejszą i słabszą zdaniem sztabu szkoleniowego – mówi trener łodzian.
Janusz Niedźwiedź nie chciał oceniać indywidualnie swoich piłkarzy. Zdradził, że do pełnej sprawności dochodzi Martin Krezriegler. - Martin mógłby dolecieć do nas do Turcji, ale te jego dolegliwości, by się nasiliły i mielibyśmy problem, żeby zdążył na pierwsze spotkanie ligowe - powiedział Janusz Niedźwiedź. - Martin ten tydzień będzie przechodził rehabilitację, po której ma wejść w pełny trening. W mikrocyklu na mecz z Pogonią będzie uczestniczył na pełnych obrotach. Jeśli chodzi o Normana Hansena, to liczymy na to i wierzymy, że nie będzie groźny i za tydzień do nas wróci.

Kolejni rywale łodzian to: Dynamo Czeskie Budziejowice (wtorek, godz. 13.30) oraz Dinamo Batumi (20 stycznia, piątek, godz. 13.30).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki