MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Witaszczyk na dziś: Dziesiąta potęga

Jerzy Witaszczyk
Protestuję przeciw temu, co wczoraj powiedziała posłanka PiS reporterowi TVN24. Zwykle rozsądna Elżbieta Jakubiak tym razem walnęła jak pijany dzik w sosnę, twierdząc publicznie, że "samolot należy się prezydentowi jak psu zupa".

Niestety, nie można się z tym zgodzić. Psu nie należy się żadna zupa, nawet z pańskiego stołu. Psu należy się zbilansowany psi posiłek co najmniej raz dziennie. Kto psa karmi zupą, ten psu szkodzi. I to bardzo. Gdyby poważnie brać zupny argument posłanki, to prezydentowi żaden samolot absolutnie nie przysługuje.

Tyle dziś o karmieniu psów. Ale przy temacie Brukseli zostanę, aby zasygnalizować, że w sprawie sporu między prezydentem a premierem zabrał głos Jerzy Buzek. Buzek wystąpił w charakterze mentora, co czyni regularnie od czasu, kiedy został europosłem. Chłop zapomniał, że od 1989 roku nie znalazł się gorszy od niego premier, mimo że kilku rzeczywiście bardzo się starało. Chociaż na prawo i lewo pytali: "Co by tu jeszcze spieprzyć, panowie?", to i tak nie spieprzyli tyle, co Buzek, wspomagany przez pięknego Mariana. No ale w Polsce tak już jakoś bywa, że jak się komuś coś nie udaje, to natychmiast zostaje nauczycielem i uczy innych.

Ciekawe, że chociaż rządzą nami najrozmaitsi nieudacznicy, to Polska ponoć osiągnęła status kraju bogatego i jako bogacz pomaga krajom słabiej rozwiniętym. Może, jak za Gierka, znowu jesteśmy dziesiątą potęgą świata? Właśnie daliśmy biednym miliard złotych. Wśród beneficjentów są Chiny, które wysyłają ludzi w kosmos, podczas gdy Polska nie ma czym wysłać do Brukseli swojego jedynego prezydenta. Ale nie wnikajmy w detale, bo doszlibyśmy do tego, co już ktoś kiedyś na temat tej pomocy powiedział. Mianowicie, że "w ramach pomocy krajom słabo rozwiniętym pieniądze biednych ludzi z bogatych krajów trafiają do kieszeni bogatych ludzi w biednych krajach". Są pytania?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki