MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żal mi łódzkich podwórek

Widzę Łódź
Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski Dziennik Łódzki/archiwum
Naprawdę żal mi łódzkich podwórek. Żeby się za daleko nie wychylać, mam na myśli głównie te przy ul. Piotrkowskiej, ale przecież i przy pozostałych ulicach jest ich sporo, większość z ciekawą przeszłością, za to z koszmarną współczesnością.

Oczywiście, zdarzają się perły, jak modelowo pokazywane podwórka przy Piotrkowskiej 89 czy kamienica Lungena przy Struga 2, ale ileż można się chwalić kilkoma podwórkami? Poza tym te dopieszczone, to zwykle prywatna inicjatywa: albo właściciela kamienicy, albo inwestora, albo wręcz samych mieszkańców - widziałem kiedyś podwórko, o ile dobrze pamiętam, przy ul. Wschodniej, gdzie mieszkańcy sami posiali trawę, zbudowali dla dzieci piaskownicę i małe boisko, wstawili ławkę i stworzyli sobie własny kawałek parku i pikniku w środku miasta. To jednak wyjątki. A szkoda, bo w łódzkich podwórkach ciągle można znaleźć wiele niespodzianek, mniej i bardziej znanych, nietypowych i zaskakujących, rozwiązań architektonicznych (sam byłem niedawno zaskoczony tym, co zobaczyłem np. w podwórku przy ul. Sienkiewicza 63). Takie, a nie inne podwórka też są łódzką szczególnością, przywodzą nieco na myśl architekturę i klimat podobnych miejsc w krajach arabskich. Oprócz kolorów i świeżości brakuje im jednak życia. Żyjemy w czasach, kiedy sąsiedzka integracja niemal całkowicie odeszła w przeszłość i dziś mieszkańcy jednej kamienicy nie są już ze sobą tak blisko, jak kiedyś. Bywa, że nawet nie mówią sobie "dzień dobry". Nie rozmawiają ze sobą, nie pomagają sobie, nie rozsiadają się na podwórkach (właśnie, administratorzy, dlaczego nie ma w nich ławek, czy wszystko musiały zabrać auta?), nie dyskutują. Mnie się marzy, że ktoś zorganizuje festiwal łódzkich podwórek i wprowadzi do nich muzykę, teatry, filmy itp. Może gdy nie umiemy odnowić ścian, przez wprowadzenie w podwórka życia pozbędziemy się ich smutku? By wejście w łódzkie podwórko nie kojarzyło się raczej z ryzykiem straty życia...
Dariusz Pawłowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki