Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgierzanie narzekają, że pociągi ŁKA emitują częste i głośne sygnały dźwiękowe

Marcin Bereszczyński
Polska Press/archiwum
Zgierzanie żądają, aby sygnały dźwiękowe pociągów były bardziej ciche, bo nie mogą spać. Kolejarze przekonują, że sygnały są niezbędne, aby na przejazdach kolejowych było bezpiecznie.

Mieszkańcy osiedla Chełmy-Adelmówek w Zgierzu narzekają, że pociągi Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej emitują częste i głośne sygnały dźwiękowe. Zgierzanie twierdzą, że nie mogą spać i odpoczywać. Przekonują, że sygnały pociągów ŁKA są głośniejsze niż innych przewoźników i słychać je nawet z daleka. Kolejarze wyjaśniają, że sygnały są konieczne dla bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych.

Milionowy pasażer w pociągu ŁKA. Przewoźnik szykuje wiele atrakcji

- Zapowiadano, że pociągi ŁKA będą nowoczesne i prawie nie będzie ich słychać. Okazało się, że sygnały dźwiękowe są bardzo głośne. Słychać je bardzo często, aż dzieci podskakują w kołyskach, gdy słyszą te hałaśliwe dźwięki - narzeka Antoni Kaźmierczak, mieszkaniec zgierskiego Adelmówka, który z sąsiadami chce napisać protest przeciwko częstym i głośnym sygnałom dźwiękowym pociągów.

- Pociągi są coraz cichsze, przez co trudno usłyszeć, jak nadjeżdżają. Dlatego tak ważną rolę ma ostrzeganie przed nadjeżdżającym pojazdem innych użytkowników na przejściach i przejazdach - mówi Paweł Anyszewski, starszy specjalista ds. promocji w ŁKA. - Na szlakach kolejowych znajdują się znaki dla maszynisty w miejscach, w których musi użyć sygnału dźwiękowego. Takie "trąbienie" jest zapisywane każdorazowo w czarnej skrzynce pojazdu i w przypadku kolizji weryfikowane czy maszynista prawidłowo się zachował. Miejsca, gdzie ma być nadawany sygnał dźwiękowy, ustala i oznacza specjalnymi znakami PKP PLK.

ŁKA i Koleje Mazowieckie będą wzajemnie sprzedawać bilety

Mieszkańcy Zgierza zwracają uwagę na emitowane sygnały dźwiękowe przed przejazdem przy ul. Okulickiego. Jest tam szlaban i światła ostrzegawcze, więc ich zdaniem nie potrzeba dodatkowego "trąbienia". Kolejarze przekonują, że dla bezpieczeństwa należy użyć syreny w lokomotywie nawet w takich miejscach, gdzie są szlabany, ale nadjeżdżający pociąg nie jest widoczny dla pieszych lub kierowców. Zawsze jest ryzyko, że rogatki mogą być zepsute, albo pieszy zdecyduje się przebiec przez tory przy zamkniętym szlabanie.

Łódzka Kolej Aglomeracyjna. Od niedzieli ŁKA pojedzie do Kutna

- Przejazdy strzeżone nie gwarantują, że nie wejdzie tam pieszy lub ktoś na siłę nie wjedzie samochodem, co pokazuje tegoroczna kampania PKP PLK "Bezpieczny przejazd". Dlatego tak ważne jest ostrzeganie o zbliżającym się pociągu - przekonuje Paweł Anyszewski.

Antoni Kaźmierczak z wieloma sąsiadami chce poprosić kolejarzy, aby sygnały dźwiękowe, skoro już muszą być emitowane, to niech będą bardziej ciche. Okazuje się, że tego też nie można zmienić.

- Głośność sygnału dźwiękowego jest określona w odpowiednich zarządzeniach - kwituje Paweł Anyszewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki