Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez biletu wsiądziemy do pociągu wyłącznie pierwszymi drzwiami

Marcin Bereszczyński
Krzysztof Szymczak
Przewozy Regionalne 1 sierpnia wprowadzają zmiany w regulaminie przewozu. Polegają one na tym, że podróżny bez biletu musi wsiąść do pociągu wyłącznie pierwszymi drzwiami. Jeśli wejdzie do wagonu innym wejściem, zostanie potraktowany jako gapowicz i będzie musiał zapłacić karę 150 złotych za jazdę bez biletu.

- Kto nie posiada ważnego biletu za przejazd, będzie musiał wsiąść do pociągu pierwszymi drzwiami, licząc od jego czoła w kierunku jazdy i zgłosić się do załogi w celu kupna lub legalizacji biletu. Osoby, które nie udadzą się do wyznaczonej strefy w pociągu, będą uważane za podróżnych bez ważnego biletu - głosi komunikat wydany przez Przewozy Regionalne.

Taki przepis wejdzie w życie od środy w pociągach Przewozów Regionalnych. Na liniach, gdzie stacje są pozbawione kas i wiele osób kupuje bilety u konduktora, ma być zwiększona załoga sprzedająca bilety. W niektórych składach, oprócz kierownika pociągu, będzie aż trzech konduktorów. Będą stali za pierwszymi drzwiami pociągu i wypisywali bilety.

- Na dużych dworcach, gdzie pociągi długo stoją, konduktorzy będą wystawiać bilety na peronie przy pierwszych drzwiach. Na małych stacjach osoby bez biletu wsiądą pierwszymi drzwiami, a konduktorzy będą wypisywać bilety podczas jazdy pociągu - mówi Michał Stilger.

Na szczęście nie wszystkie osoby bez biletu muszą wsiadać pierwszymi drzwiami. Regulamin mówi, że przepis nie dotyczy osób niepełnosprawnych oraz z ograniczoną sprawnością ruchową. Za osoby o ograniczonej sprawności ruchowej, zgodnie z unijnymi przepisami, uchodzą m.in. podróżni z rowerami. Rowerzystom wolno wsiąść do pociągu wybranym wejściem. To samo mogą zrobić kobiety w ciąży, osoby starsze lub z bardzo dużym bagażem. Wszyscy oni mogą wygodnie usiąść w przedziale, a bilet kupią dopiero wtedy, gdy konduktor przyjdzie na kontrolę.

Obowiązek wsiadania pierwszymi drzwiami nie będzie obowiązywał również wtedy, gdy te drzwi się zepsują.

- W takim przypadku kierownik pociągu ma obowiązek naklejenia kartki z informacją o zepsutych drzwiach - mówi Michał Stilger. - Nie będzie wtedy kar za wsiadanie bez biletu dowolnym wejściem, bo awaria nie powstała z winy podróżnego.

U drugiego największego przewoźnika w Polsce, czyli PKP Intercity, nikt nie zamierza nakazywać podróżnym, którymi drzwiami mają wchodzić.

- U nas każdy może wsiąść dowolnymi drzwiami, ale osoby bez biletu powinny niezwłocznie znaleźć konduktora, który wystawi bilet albo poinformuje, żeby podróżny zajął miejsce w przedziale, a bilet zostanie sprzedany podczas kontroli - powiedziała Beata Czemerajda, rzeczniczka PKP Intercity. - W wagonach umieściliśmy nalepki, które o tym informują.

W Przewozach Regionalnych od środy zmieni się również stawka za zakup biletu w pociągu. Dopłata będzie wynosiła 8 zł. Obecnie jest to 5 zł.

- Jest więcej kanałów dystrybucji biletów, jak choćby przez internet, dlatego stawka wzrośnie - wyjaśnił Michał Stilger.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki