Pod koniec 2015 roku zmarł zamieszkały na terenie podskierniewickiej gminy przedsiębiorca. W spadku, oprócz sportowego porsche 981 cayman, zostawił m.in. nieruchomości, pojazdy i maszyny budowlane. Ponieważ pozostawił też horrendalne długi, jego prawni spadkobiercy zrzekli się spadku. I nic dziwnego...
Komornik wycenił pozostawiony majątek na około 2,5 mln złotych, tymczasem zadłużenie to około 4 mln złotych - wyjaśnia Jerzy Stankiewicz, wójt gminy Maków.
Wobec zrzeczenia się spadku przez spadkobierców, zgodnie z prawem przejęła go gmina. I zaczął się „ból głowy” - trzeba było spieniężyć odziedziczony majątek i pospłacać wierzycieli. Majątek obejmował m.in. 17 samochodów budowlanych w różnym stanie, kilkadziesiąt maszyn i urządzeń oraz nieruchomości. Wydawało się, że właśnie sportowe auto ma największe szanse na szybkie znalezienie nabywcy. Przebieg niespełna czteroletniego samochodu to raptem 4841 km. Pod maską ma benzynowy silnik o pojemności 2706 cm sześc. i mocy 275 KM. Model 981 Cayman produkowany jest od 2012 roku, rok później zdobył tytuł World Performance Car of the Year. Cenę wywoławczą ustalono na 251 100 złotych brutto; na rynku wtórnym za ten sam rocznik trzeba zapłacić nawet 300 tys. złotych, na tyle też opiewała dokonana na zlecenie samorządu wycena „makowskiego” porsche.
- Początkowo było spore zainteresowanie, ludzie dzwonili do urzędu, mieliśmy tysiące wejść na naszą stronę internetową z ogłoszeniem - mówi wójt Stankiewicz.
CZYTAJ INNE ARTYKUŁY
- Piękno w stylu topless. Przyjemność bez ograniczeń? ZDJĘCIA
- Krzysztof Rutkowski śpi z rewolwerem i różańcem przy łóżku. Zobacz, jak mieszka!
- Ślub Malwiny Smarzek. Zobaczcie zdjęcia z uroczystości!
- Ślub Krzysztofa Rutkowskiego z Mają Plich
- Zalew Sulejowski wysycha. Skutki suszy w regionie [ZDJĘCIA]
- Wyjątkowo ciepły grudzień a jaka będzie zima?
Ale na zainteresowaniu się kończyło. Ani pierwszego, ogłoszonego w marcu przetargu, ani kolejnych nie udało się rozstrzygnąć. Gmina podejmowała kolejne próby sprzedaży samochodu, szukając kupców również zagranicą, m.in. w Szwecji i Austrii. Udało się dopiero pod koniec października, ostatecznie samochód trafił do specjalistycznego salonu.
Mniejsza od pierwotnych oczekiwań okazała się też uzyskana ze sprzedaży kwota 180 tys. złotych, z której większa część i tak przeznaczona zostanie na pokrycie odziedziczonych po przedsiębiorcy zobowiązań.
CZYTAJ INNE ARTYKUŁY
- Piękno w stylu topless. Przyjemność bez ograniczeń? ZDJĘCIA
- Najlepsze porodówki w Łódzkiem. Oceniały pacjentki [RANKING]
- Ile kosztuje sanatorium? Jak się przygotować do wyjazdu?
- Ile kosztuje wyjazd do sanatorium w 2020 roku? Ile się czeka?
- Skierowanie do sanatorium. Ceny i dopłaty do sanatorium
- Jak wyjechać na turnus rehabilitacyjny do sanatorium?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?