Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolędą 2023 tylko na zaproszenie? Ksiądz po kolędzie odwiedzi parafian w tradycyjny sposób?

Anna Gronczewska
Anna Gronczewska
Kolędą 2023 tylko na zaproszenie?
Kolędą 2023 tylko na zaproszenie? Dariusz Gdesz / Polskapresse
Rozpoczęła się kolęda. Mimo, że nie ma już pandemii to są w archidiecezji łódzkiej parafie, gdzie kapłani pójdą tylko do tych domów, gdzie zostaną zaproszenie. Nie zabraknie jednak kościołów, gdzie kolęda odbywa się w tradycyjny sposób.

Kolędą 2023 tylko na zaproszenie?

Pandemia sprawiła, że kolędy wcale nie było, ale potem księża przychodzili z wizytą duszpasterską tam, gdzie ich zaproszono. Wydawało się, że już w tym roku, gdy zagrożenia epidemiologiczne znacznie zmalały będzie odbywała w tradycyjny sposób. Jednak są dalej parafie, gdzie księża przychodzą tam, gdzie zostali zaproszeni. Tak jest między innymi w łódzkiej parafii katedralnej.

Kapłani udadzą się tylko do domów parafian, którzy złożą „Zgłoszenie” – czytamy w ogłoszeniach parafii pw. św. Stanisława Kostki w Łodzi. -. Formularz zgłoszeniowy dostępny jest na stolikach przy ołtarzach bocznych i przy wyjściu z katedry wraz z puszką zgłoszeniową, do której można wrzucić kartkę ze swoim adresem. Kartki zgłoszeniowe można składać też w zakrystii i w kancelarii parafialnej. Również na stronie internetowej jest gotowy formularz zgłoszeniowy, który wystarczy wypełnić i „kliknąć” i w ten sposób zostanie wysłany na adres kancelarii parafialnej. Będzie też, zwyczajem ostatnich lat, możliwość uczestniczenia w wieczornej mszy św. o godz. 18.00 w katedrze w dniu kolędy, gdy modlić się będziemy za mieszkańców danej ulicy.

Podobnie jest w innych parafiach. Między innymi w łódzkich Mileszkach.

Przypominam, że kolęda odbywa się tylko u tych osób, które zgłoszą taką chęć, natomiast msze św. połączone z modlitwami kolędowymi będą sprawowane w soboty o godz. 18 – czytał ksiądz podczas ogłoszeń.

Do zaproszonych rodzin pójdą też franciszkanie z parafii św. Maksymiliana na łódzkiej Dąbrowie czy parafii Przemienienia Pańskiego w Łodzi.

Ksiądz po kolędzie odwiedzi parafian w tradycyjny sposób?

W tradycyjny sposób odbywa się kolęda w parafii Matki Bożej Dobrej Rady w Zgierzu. Z powrotu do normalności cieszy się jej proboszcz ks. Andrzej Blewiński.

Ta tradycyjna kolęda pozwala nam trafić do ludzi, którzy może na co dzień nie chodzą do kościoła – wyjaśnia ks. Andrzej Blewiński. - Jest szansa, by z nimi porozmawiać, poznać problemy. Z własnego doświadczenia wiem, że takie rozmowy sprawiają, że niektórzy decydują się na ślub kościelny, chrzest dziecka. Innych zaczynam widywać w kościele. Gdyby kolęda odbywała się na zaproszenia to do tych ludzi na pewno byśmy nie dotarli. Poza tym jeśli kolęda ma się odbywać na zaproszenia to za kilka lat jej wcale nie będzie!

Na temat kolędy wypowiedział się też w rozmowie dla strony archidiecezji łódzkiej abp Grzegorz Ryś.

W kolędzie inicjatywa wychodzi od strony duszpasterza – uważa metropolita łódzki, - Pamiętam taką dyskusję w Episkopacie Polski, gdzie się pojawiły takie pomysły, żeby z wizytą iść tylko do tych, którzy zapraszają. Nie! To nie jest żadne rozwiązanie. Zawsze można i należy iść do tego, kto zaprasza – niezależnie od tego, czy jest to styczeń, luty, kwiecień czy wrzesień – nie odmawia się zaproszenia, natomiast kolęda z definicji jest inicjatywą duszpasterza. Wizyta duszpasterska jest szansą spotkania drugiego człowieka, wysłuchania go i głoszenia mu Słowa Bożego!

Ks. Andrzej Blewiński mówi, że niektórzy nie chcą przyjąć księdza, bo wstydzą się swojej biedy.

Uważają, że kolęda wiąże się z pieniędzmi – dodaje. - Jeśli ich nie mają, to nie otwierają drzwi księdzu. Tak nie powinno być. Owszem, te rodziny, które mogą, stać na to, składają ofiary. Jednak jeśli kogoś nie stać nie musi dawać pieniędzy, nie są koniecznym warunkiem kolędy. Nie po nie ksiądz przychodzi. Ale chce się spotkać, ze swoimi parafianami. Zdarza się, że w jednym domu bierze się pieniądze, a w drugim zostawia...

Ile do koperty dla księdza po kolędzie?

Trudno powiedzieć ile wynosi dziś ofiara kolędowa. Jedni dają 20 zł, inni 50 zł. Są tacy, którzy przekażą 100 złotych/. To na co przeznaczone są dochody z kolędy określają poszczególne diecezje. W większości przypadków trafiają na potrzeby kościoła, a więc jego budowę, utrzymanie, inwestycje kościelne.

Na przykład naprawę dachu, malowanie kościoła. W niektórych diecezjach, m.in. łowickiej,. określony procent zostaje przekazany do kurii. Z tych środków utrzymywane są instytucje kościelne, takie jak seminarium duchowne czy dom księży emerytów.

Kolędą 2023 tylko na zaproszenie?

Kolędą 2023 tylko na zaproszenie? Ksiądz po kolędzie odwiedz...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki