MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kupcy z Wodnego Rynku i ich klienci na sesji rady Miejskiej protestowali przeciwko działaniom miasta Zobacz, jakie decyzje w sprawie podjęto

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Wodny Rynek dla mieszkańców, nie dla dewelopera! - apelowali kupcy podczas sesji Rady Miejskiej Łodzi.
Wodny Rynek dla mieszkańców, nie dla dewelopera! - apelowali kupcy podczas sesji Rady Miejskiej Łodzi. Grzegorz Gałasiński
- Zapomnieliście, że jesteście dla nas! gdzie są konsultacje społeczne? - krzyczeli kupcy z Wodnego Rynku obecni na sesji Rady Miejskiej Łodzi do radnych. Ostatecznie punkt dotyczący Wodnego Rynku został zdjęty z porządku obrad. Kupcy na zamkniętym spotkaniu z radnymi uzyskali zapewnienie, że w przyszłym tygodniu otrzymają od wiceprezydenta miasta list intencyjny co do dalszych losów Wodnego Rynku. Treść listu ma zostać uzgodniona z kupcami.

Z banerami na balkonie
Kupcy i ich klienci pojawili się o godz. 9 z banerami na sesji Rady Miasta. Rozstawili je gdy omawiano punkt dotyczący działań podjętych przez urzędników miejskich w sprawie Wodnego Rynku - wymiany działek pomiędzy urzędem miasta Łodzi, a deweloperem. Ten drugi chce w rejonie ul. Targowa-Wodna pobudować 6-kondygnacyjny budynek o wysokości 21 metrów. W zamian za działki na których znajduje się część Wodnego Rynku oddaje miastu działki w innej lokalizacji z przeznaczeniem na infrastrukturę drogową.

O tym, co ma się znaleźć w rejonie ul. Wodna-Targowa mówił m.in. dyrektor Robert Kowalik z departamentu planowania i rozwoju gospodarczego UMŁ oraz urzędnicy niższego szczebla. Padło zapewnienie, że na działce, którą przejmie deweloper znajdzie się tylko 10 z 30 pawilonów handlowych, a kupcy będą mogli jeszcze przez 2 lata prowadzić swoją działalność w tym miejscu. Później dostaną inne lokalizacje w których będą mogli dalej prowadzić działalność gospodarczą.
Na wiele pytań radnych urzędnicy nie potrafili odpowiedzieć.
Radny Kosma Nykiel pytał, kto sfinansuje ewentualne przeniesieni pawilonów w inne miejsce i kiedy propozycje relokacji zostaną przedstawione kupcom.

-Ile to będzie kosztowało? - chciał wiedzieć radny Kosma Nykiel. - Budżet miasta jest napięty i brakuje pieniędzy na wszystko.

Parking w okrojonej formie
Radni dowiedzieli się od urzędników, że w miejscu w którym obecnie znajduje się parking na Wodnym Rynku deweloper postawi 6-piętrowy budynek o wysokości 21 metrów. Parking zostanie zmniejszony, ze 150 miejsc do 60.
- Budowa bloku jest zastopowaniem wszelkiej aktywności jeśli chodzi o funkcję targową i parkingową - podkreślał radny Włodzimierz Tomaszewski.

- Dlaczego wymiana działek z deweloperem odbyła się potajemnie? - pytał urzędników radny Włodzimierz Tomaszewicz. - Łódź w wielu publikacjach podawana jest jako przykład miasta najbardziej przyjaznego deweloperom, a nie mieszkańcom w Polsce. .
Po tych słowach kupcy z Wodnego Rynku i ich klienci zgotowali radnemu owacje.
- Gdzie są konsultacje społeczne w sprawie losów Wodnego Rynku? - dopytywał urzędników radny Marcin Buchali. - Odebraliście głos mieszkańcom w sprawie, która dotyczy miejsc pracy stu łodzian.

Radni chcieli wiedzieć, dlaczego nie przygotowano realnej alternatywy dla kupców aby dziś nie denerwować mieszkańców planami likwidacji Wodnego Rynku. Urzędnicy odpowiadali, że od 2019 r o planach miasta informowane było Stowarzyszenie Kupców Wodny Rynek.

Radny Mateusz Walasek zwracał uwagę zebranym, że wszyscy radni PiS głosowali w marcu za przyjęciem uchwały o zamianie działek. Radni PiS zarzucili mu kłamstwo. Wyjaśnili, że głosowało tylko dwóch. Tłumaczyli się z takiego zachowania swoich kolegów dwie godziny później na konferencji prasowej. Głosując uchwałę mieli nie wiedzieć, że sprawa zamiany działek dotyka problemu być lub nie być Wodnego Rynku. Z radnych, którzy w poprzedniej kadencji Rady Miejskiej głosowali za uchwałą, dziś radnym jest tylko jeden.

O godz. 10.30 przewodniczący Rady Miejskiej ogłosił pół godziny przerwy. Radni spotkali się z kupcami. Spotkanie było zamknięte dla mediów. Gdy po spotkaniu wznowiono sesję Rady Miejskiej Łodzi poinformowano zebranych, że na spotkaniu uzgodniono iż kupcy otrzymają list intencyjny. Punkt obrad Rady Miejskiej dotyczący kierunku działań w sprawie Wodnego Rynku został zdjęta z obrad Rady Miejskiej. Wtedy radni klubu PiS zorganizowali w holu konferencję prasową.

- Kupcom odebrano głos nie pytając ich ani razu czy zgadzają się na zamianę działek na rzecz dewelopera- mówił radny Marcin Buchali. - Dziś po raz pierwszy dzięki presji udało się spotkać kupcom z radnymi Rady Miejskiej koalicji rządzącej. Ale to ciągle nie było spotkanie z władzami miasta. Kupcy i mieszkańcy ciągle są o czyś zapewniani, ale nie ma żadnej prawnej umowy, która zagwarantowałaby, to że kupcy nie stracą miejsca pracy, a targowisko zostanie w takiej samej formie. Nie ma też zapewnień o alternatywnej lokalizacji.
Kupcy zwracali uwagę, że po raz pierwszy zostali zauważeni. List intencyjny zaś zostanie sformułowany w konsultacji z nimi. List to nic innego jak zapewnienie, że strony dalej będą pracowały nad tym tematem. Na piątkowej komisji planu przestrzennego i architektury Rady Miejskiej Łodzi padło ze stronu urzędników stwierdzenie, że wymiana działek pomiędzy UMŁ a deweloperem może się zrealizować najwcześniej 17 czerwca.

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kupcy z Wodnego Rynku i ich klienci na sesji rady Miejskiej protestowali przeciwko działaniom miasta Zobacz, jakie decyzje w sprawie podjęto - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki