Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź. Mieszkańcy trzech kamienic, pod którymi przechodziła maszyna drążąca tunel wrócili do swych lokali

AIP
Ul. Mielczarskiego
Ul. Mielczarskiego Grzegorz Gałasiński
We wtorek, 19 września, do swoich mieszkań powrócili, po trzech tygodniach, mieszkańcy kamienic przy ul. Mielczarskiego, którzy musieli opuścić swoje lokale z powodu tego, że pod nimi przechodziła maszyna drążąca tunel kolejowy pod Łodzią.

Podczas budowy tunelu łączącego Łódź Fabryczną z Łodzią Kaliską, zwanego łódzkim metrem, trzeba było wysiedlić na pewien czas mieszkańców trzech kamienic przy ul. Mielczarskiego 26, 28 i 30. Opuścili je 31 sierpnia, a mieli powrócić do nich 12 września. Nie udało się jednak dotrzymać tego terminu.
"Jestem szczęśliwa, że mogłam wrócić do swojego mieszkania. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Przy komisji otworzyłam zaplombowane mieszkanie i musiałam podpisać protokół. Na szczęście nic w mieszkaniu się nie stało! Nic się nie potłukło, nie popękały ściany. Na parapecie specjalnie położyłam bombki choinkowe i były dalej w tym samym miejscu." - mówi Małgorzata Wołoszyn, jedna z lokatorek.
Małgorzata Wołoszyn czas relokacji spędziła u syna. Początkowo inni relokowani z ul. Mielczarskiego lokatorzy mieli zamieszkać w akademikach na „Lumumbowie”. Po protestach nie zdecydowano się na taki krok. Znaleziono jednak dla nich miejsca w hotelach. Większość zamieszka w hotelu „Borowiecki”, ale też „Focusie”, „Tobaco”. Znaleziono również kilka miejsc w hotelu „Mazowiecki”. Lokatorów przewożono taksówkami. Przyjechały też dwa busy, które zabrały osoby niepełnosprawne.
Przed przeprowadzką mieli zabezpieczyć wszystko w mieszkaniach. Zdjąć ze ścian obrazy, lustra. Wyjąć naczynia z kredensów.
By dotrzeć do Dworca Fabrycznego „Katarzyna” musi pokonać jeszcze ponad 1,5 kilometra. Na jej trasie ma powstać osiemnaście szachtów, które mają zabezpieczyć fundamenty kamienic. Właśnie opracowywanie tej technologii było głównym powodem wstrzymania prac tarczy na wiele miesięcy. Drążenie tunelu pod kamienicami oznacza konieczność relokowania ich mieszkańców. Według Mariusza Serżysko, prezesa Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów, czyli głównego wykonawcy tunelu, w grę wchodzi przeniesienie na czas budowy blisko 2 tysięcy ludzi.
"Mieszkańcy każdej z kamienic będą relokowani wyłącznie na czas przejścia tarczy pod ich kamienicą. Jeżeli średnio robimy od 7 do 10 metrów dziennie, to mieszkańcy będą zmuszeni opuścić swoje mieszkania na maksymalnie trzy dni." - wyjaśniał Mariusz Serżysko.
Tunel średnicowy to największa inwestycja w Łodzi. Ma mieć 7,5 kilometra długości i połączyć Dworzec Fabryczny z Dworcem Kaliskim. Przebiega 17 metrów pod ziemią. Nazywany jest też łódzkim metrem. Budowa tunelu średnicowego kosztuje 1,8 mld zł.
Anna Gronczewska/Dziennik Łódzki

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łódź. Mieszkańcy trzech kamienic, pod którymi przechodziła maszyna drążąca tunel wrócili do swych lokali - aip24

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki