Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opozycja domaga się zawieszenia współpracowników prezydent Łodzi

Agnieszka Magnuszewska
Kontrolerzy NIK stwierdzili nieprawidłowości m.in. odnośnie do reklam związanych z kampanią "W Łodzi będzie głośno"
Kontrolerzy NIK stwierdzili nieprawidłowości m.in. odnośnie do reklam związanych z kampanią "W Łodzi będzie głośno" Grzegorz Gałasiński
Marek Michalik, radny PiS, domaga się od prezydent Łodzi zawieszenia w obowiązkach Tomasza Piotrowskiego, dyrektora jej gabinetu i Bartłomieja Wojdaka, dyrektora biura promocji, turystyki i współpracy z zagranicą. Podstawą do tego mają być wyniki kontroli NIK, na podstawie których CBA złożyło doniesienie do prokuratury.

Radny PiS powołuje się na wyniki kontroli, jaką NIK przeprowadziła w magistracie. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości m.in. odnośnie do reklam związanych z kampanią "W Łodzi będzie głośno".

- NIK wykazała nieprawidłowości w wydatkowaniu publicznych pieniędzy przez urzędników. Dotyczy to działalności kolegi prezydent Zdanowskiej z jej sztabu wyborczego w 2010 r., czyli Michała Ryszkiewicza - zaznacza Marek Michalik.

Mowa o umieszczeniu przy ul. Zachodniej i Pomorskiej czterech bannerów zapowiadających koncerty zagranicznych wykonawców w Atlas Arenie. Zapłacono za to 18,2 tys. zł spółce Media PŁ, której prezesem jest Ryszkiewicz. Według NIK, było to działanie niegospodarne i przeprowadzone nierzetelnie, w sposób pozorujący zasady uczciwej konkurencji.

- Urząd sam nie wycenił zamówienia, a reklama okazała się trzykrotnie droższa od oferowanych na rynku - tłumaczy mec. Waldemar Buda, doradca Janusza Wojciechowskiego, byłego prezesa NIK. - Ofertę złożyła firma, której właściciel jest wspólnikiem Media PŁ. Zresztą, z 4 firm, do których miasto wysłało później zapytanie ofertowe, dwie są powiązane z Ryszkiewiczem. Decyzję o zleceniu usługi Media PŁ, dyrektor biura promocji podjął po uzgodnieniu z dyrektorem gabinetu prezydent Łodzi.

ZOBACZ TEŻ: NIK dopatrzyła się nieprawidłowości w wydatkach Łodzi na promocję

Co na to magistrat?

- Czynności związane z realizacją zamówienia przeprowadzono starannie i rzetelnie, z zachowaniem zasad uczciwej konkurencji oraz dbałością o celowe, rozsądne i oszczędne wydatkowanie środków publicznych - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydenta Łodzi. - Nie sposób zgodzić się z gołosłownym stwierdzeniem zawartym w informacji o wynikach kontroli NIK.

Na podstawie wyników kontroli inspektorów, CBA złożyło zawiadomienie do Prokuratury Łódź Śródmieście, ale ta nie wszczęła jeszcze postępowania. Poprosiła CBA o uzupełnienie dokumentacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki