Pijany Janusz T., były policjant, 21 grudnia 2010 r. udusił 4,5-letnią córkę Dagmarę i 7-letniego syna Wiktora. Zrobił to, bo chciał zemścić się na żonie, z którą był w trakcie rozwodu. Mężczyzna był już wcześniej karany za jazdę po pijanemu.
Rozprawa zaczęła się w środę rano. Podczas odczytywania aktu oskarżenia matka zamordowanych dzieci płakała. Na jej wniosek przewodniczący składu sędziowskiego, sędzia Jarosław Papis, wyłączył jawność procesu.
Żona oskarżonego, występująca w procesie jako pokrzywdzona, odmówiła składania zeznań. W środę mają zostać przesłuchani biegli psychiatrzy i psycholog oraz świadkowie.
W czasie śledztwa Janusz T. przyznał się do popełnienia zbrodni. Grozi mu dożywotnie pozbawienie wolności.
CZYTAJ TEŻ:
Zabójstwo dwójki dzieci w Łodzi (FILM)
Łódź: dzieciobójca chciał się zabić?
Łódź: policjant dzieciobójca jest poczytalny
Łódź: Pogrzeb rodzeństwa uduszonego przez ojca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
