MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Reforma po omacku

Joanna Leszczyńska
W kutnowskim szpitalu zepsuły się windy, więc pacjenta z tętniakiem aorty, który miał być przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Łodzi, na noszach wynieśli... strażacy.

Niedawno zabrakło prądu w łódzkim szpitalu dziecięcym i przestały działać respiratory oraz inkubatory. Życie kilkunastu dzieci było zagrożone. Polska służba zdrowia nie przetrzyma chyba oczekiwania na reformę. Wcześniej rozłożą ją tak prozaiczne sprawy, jak zepsute windy, niesprawne karetki czy awarie przestarzałego sprzętu. Mam bowiem poważne obawy, że ktoś bardzo dawno przekroczył rozsądną granicę oszczędzania na opiece zdrowotnej. I teraz w ciemnościach (bo z braku prądu zgasło mu światło) po omacku próbuje szukać wyjścia ewakuacyjnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki