Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewitalizacja Łodzi. Miasto czeka na pieniądze z ministerstwa

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Z początkiem marca kończy się pierwszy pilotażowy program rewitalizacji. Łódź wciąż czeka na pieniądze z ministerstwa, by rozpocząć drugi.

Do końca lutego trwa pierwszy pilotażowy program rewitalizacji, na który Łódź dostała w ubiegłym roku blisko 4 mln zł z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. W jego trakcie prowadzono liczne analizy, m.in stanu technicznego budynków, zajęcia w 130 szkołach, poświęcone łódzkiej tożsamości i liczne spotkania z mieszkańcami ośmiu kwartałów, przeznaczonych do rewitalizacji. Pod koniec ubiegłego roku magistrat podkreślał, że w 2016 roku chce program kontynuować i liczy na 15 mln zł z MIR na ten cel. Jednak ministerstwo do tej pory nie przeznaczyło pieniędzy na drugi pilotaż.

CZYTAJ TEŻ: Urząd Miasta Łodzi chce w 2016 roku zburzyć 40 budynków

- Rozmowy w sprawie drugiego etapu pilotażu zostały na razie zawieszone ze względu na zmiany w samym ministerstwie (podział na Ministerstwo Rozwoju oraz Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa) - tłumaczy Marcin Obijalski, dyrektor Biura Rewitalizacji w Urzędzie Miasta Łodzi. - Na początku marca kończymy pierwszy pilotaż i wystąpimy z zapytaniem do ministerstwa, kiedy można startować z drugim. Chcielibyśmy go realizować aż do 2022 roku, czyli równolegle do rewitalizacji obszarowej. Pilotaż umożliwiłby prowadzenie badań i wydawanie rekomendacji (z łódzkich doświadczeń mają korzystać inne miasta - red.).

Na razie Biuro Rewitalizacji zbiera propozycje do Gminnego Programu Rewitalizacji (GPR). Termin wydłużono do 4 marca. Do piątku wpłynęło 26 wniosków. - Wypowiedzieć może się każdy, kto ma pomysł, jakiego typu działania mogłyby być realizowane w rewitalizowanych kwartałach. Zgłaszane przedsięwzięcia mają stanowić bazę dla GPR - tłumaczy Obijalski.

CZYTAJ TEŻ: Rewitalizacja kamienic w Łodzi. Nie ma gdzie wyprowadzić lokatorów: "Pieniędzy starczy na 60 lokali"

- Jednak wiele osób myli ankietę z wnioskiem konkursowym. Zakładają, że jeśli zgłoszą teraz przedsięwzięcie rewitalizacyjne, to na pewno otrzymają na nie dofinansowanie. A propozycje działań są różne, od animacyjnych, prowadzonych w terenie, po wnioski inwestycyjne i remontowe - dodaje Ewa Grabarczyk z Biura Rewitalizacji.

Sporo wspólnot mieszkaniowych pyta, jakie korzyści będą mieć ze zgłoszenia pomysłu remontu kamienicy do GPR.

- Tłumaczymy, że dobrze się znaleźć w programie rewitalizacji, bo mogą za to być dodatkowe punkty przy ubieganiu się o unijne dofinansowanie remontu - mówi Grabarczyk.

CZYTAJ TEŻ: Pod rewitalizacją Łodzi rozpala się polityczny wulkan

Poza tym łodzianie mogą brać udział w cyklu warsztatów w ośmiu kwartałach.

- Ich celem jest poinformowanie mieszkańców o możliwości zmian w danej przestrzeni i wysłuchanie ich uwag - mówi Obijalski.

- Podczas tych spotkań łodzianie informują, gdzie chcą mieć przedszkole i świetlicę środowiskową. To bardziej szczegółowe spotkania niż konsultacje w ośmiu kwartałach, które prowadzono w 2014 roku - dodaje Grabarczyk.

CZYTAJ TEŻ: Rewitalizacja Łodzi. Radni chcą poszerzyć strefę o część Starych Bałut i Starego Polesia

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 15 - 21 lutego 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki