Śmieci piętrzą się w Łodzi! Mapa dzikich wysypisk pokazuje jak wielka jest skala problemu na terenie miasta

Dzikie wysypiska to projekt stworzony przez badaczy Uniwersytetu Łódzkiego z Katedry Metod i Technik Badań Społecznych
Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego. Jego głównym celem jest zwrócenie uwagi na problem piętrzących się śmieci na terenie miasta i wskazanie najbardziej zanieczyszczonych miejsc, szczególnie takich jak lasy, parki oraz osiedla mieszkalne.

W swój projekt zaangażowali wszystkich chętnych, którzy przy pomocy aplikacji mobilnej lub strony internetowej mogą nadsyłać zdjęcia miejsc, które według nich są wyjątkowo zaniedbane i zaśmiecone. Okazuje się, że na terenie Łodzi jest mnóstwo takich miejsc, a na dzikich wysypiskach znajdują się śmieci każdego gabarytu - od papierka po batonie, aż do starej, zepsutej lodówki.

Z dotychczasowych obserwacji wynika, że najczęściej zanieczyszczone są tereny zielone, które z jakichś powodów nie są zagospodarowane lub nie są poddane nadzorowi. Przykładem takiego miejsca jest ulica Rymanowska i znajdujący się tam teren zielony na wysokości działek rekreacyjnych. Oprócz porozrzucanych tam puszek i butelek, można znaleźć tam opony i akcesoria hydrauliczne. Drugim takim miejscem jest teren przy ulicy Sierakowskiego, gdzie oprócz worków ze śmieciami i opon, znajdują się połamane meble, armatura łazienkowa, pościel i ubrania.

Uczestnicy projektu zwracają również uwagę na osiedla mieszkalne, gdzie piętrzą się porozrzucane butelki i worki ze śmieciami, które z niewiadomych względów trafiają na trawnik, a nie do odpowiedniego kosza. Skala problemu jest na tyle duża, że zdjęcia napływają również z parków, gdzie już nawet tam można dostrzec rozrzucone odpady. Nasyłający zdjęcia opisują również, że zalegające śmieci nie są tam od paru dni, ich zgromadzenie wymagało wielu miesięcy, lecz nikt jak dotąd nie posilił się o ich uprzątnięcie. Znalezione wysypiska również nie wymagają sokolego wzroku, są one doskonale widoczne, szczególnie teraz, kiedy zbliża się wiosna.

Twórcy projektu zachęcają wszystkich do współtworzenia mapy. Zdjęcia dzikich wysypisk można wysyłać na dwa sposoby. Jednym z nich pobranie bezpłatnej aplikacji Epicollect5, która pozwala wysłać zdjęcia bezpośrednio z miejsca w którym się znajdujemy. Jednak jeśli nie chcemy instalować aplikacji mobilnej, zdjęcia można wysłać za pomocą wyszukiwarki internetowej i adresu dzikiewysypiska.uni.lodz.pl.

Mapa działa już od 1 marca, a zakończenie projektu przewidziano na koniec sierpnia. Przez ten czas każdy chętny będzie mógł przesłać zdjęcie wysypiska wraz ze wskazaną lokalizacją. Dzięki temu projektowi można będzie z łatwością ustalić, które miejsca są najczęściej zanieczyszczane i na które z terenów należy zwrócić szczególną uwagę służb porządkowych, a takowych miejsc przebywa coraz więcej.