Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzę Łódź: Zabetonowane lekceważenie FELIETON

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Grzegorz Gałasiński
W Łodzi dzieje się dużo pozytywnych rzeczy, które mogłyby budować wizerunek znaczącego miasta - a kraj żyje zabetonowanym samochodem, czyli obrazkiem gospodarskiej prowincji.

Wokół pojazdu i wydarzenia z nim związanego narosło wiele opowieści, auto było krótko atrakcją turystyczną, wkrótce zamieni się w miejską legendę, na razie jest znanym niemal każdemu w naszym kraju memem. Rzecz jasna, można się całą historią bawić (bo w swojej istocie na nic innego ona nie zasługuje); jestem nawet przekonany, że ogromną część łodzian takie rzeczy albo cieszą („taka fantazja, to tylko u nas!”), albo już nie dziwią („jaki problem, przecież Łódź się rozwija”). Co więcej, owa większość natychmiast znajduje wieczne w Łodzi wytłumaczenie absurdalnych epizodów: „przecież gdzie indziej też takie rzeczy się dzieją”, czyli zgodę na to, że będzie w naszym mieście dochodzić do kolejnych. Ba, łódzką specyfiką jest i to, że betonowa przygoda w oczach wspomnianych wyborców tylko wzmocni pozycję ekipy zarządzającej miastem. Dziwię się, że urzędnicy odpowiedzialni za promocję Łodzi nie ogłosili jeszcze wysokości ekwiwalentu reklamowego osiągniętego dzięki licznym w kraju materiałom o samochodzie. Kłopot z rozwiązaniem nietypowego problemu można tłumaczyć przepisami, które rzeczywiście są ograniczające. Ale brak szybkiej reakcji, porozumienia między odpowiedzialnymi za porządek w mieście służbami i urzędnikami oraz nieumiejętność znalezienia skutecznego wybrnięcia z nieszablonowej sytuacji pomimo przepisów świadczy o nieobecności zaradnego gospodarza. I zabetonowaniu w samouwielbieniu.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki