Zmiany klimatu i susza zagrożeniem dla regionu. Konferencja w Wieluniu [ZDJĘCIA]

Spotkanie w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Wieluniu zorganizowano z inicjatywy posła Pawła Rychlika. Najliczniej odliczyli się pracownicy urzędów samorządowych. W prelekcji otwierającej konferencję dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie dr Przemysław Ligenza mówił o ocieplaniu klimatu w Polsce i jego skutkach.

- Czasami możemy sobie myśleć, że jest w tej dyskusji o klimacie trochę marketingu, że pewne grupy lobbystyczne z wielkich światowych centrów forsują określone poglądy. Jednak obiektywnie rzecz biorąc nie sposób nie zauważyć, że pewne zmiany klimatu realnie mają miejsce – mówił szef IMGW.

Wskazywał też, jak można ograniczać negatywne zjawiska klimatyczne, takie jak susza, gwałtowne zmiany temperatury, powodzie, czy trąby powietrzne. Potrzebne są długofalowe działania w zakresie m.in. retencji wód i ograniczania zużycia węgla w energetyce. Akcentował również indywidualną odpowiedzialność każdego z nas za środowisko i zasoby.

- Wszyscy musimy się nauczyć żyć bardziej oszczędnie. Dotyczy to również gospodarowania wodą – nie ma wątpliwości dr Ligenza. Dodał, że wieluńska konferencja stanowi przykład inicjatywy edukacyjnej godnej naśladowania.

Głównym zadaniem IMGW jest gromadzenie jak najlepszych danych m.in. w dziedzinach meteorologii i hydrologii. Służy temu sieć urządzeń obserwacyjno-pomiarowych, których będzie przybywać. Na konferencji zapowiedziano, że jedna z nowych stacji do pomiaru wielkości opadów powstanie wkrótce w Skomlinie w powiecie wieluńskim.

Dr inż. Wojciech Skowyrski z Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie omówił Plan przeciwdziałania skutkom suszy, który wkrótce będzie konsultowany w regionach. Na inwestycje służące poprawie retencji wód w latach 2019-2030 planuje się wydać 9 mld zł. Duży nacisk ma zostać położony również na budowanie świadomości rolników co do właściwej melioracji.

- Dotychczas kładziono nacisk na skuteczne odprowadzenie wody z gruntów ornych. Musimy absolutnie zmienić tę zasadę i w czasie opadów jak najwięcej wody zatrzymywać. To jest korzystne nie tylko dlatego, że nawadniamy teren we właściwy sposób, ale też odbudowujemy zasoby wód podziemnych. Poza tym spowalniając odpływ wód do rzek powodujemy, że fale powodziowe są niższe – przekonywał dr Skowyrski.

Przedstawiciel Wód Polskich piętnował również naganne praktyki w miastach. Wskazywał tu na „pozbawione sensu” koszenie wysuszonych traw, czy betonowanie coraz większych połaci miejskich przestrzeni.

- W miastach mamy bardzo dużo do zrobienia. Plany zagospodarowania przestrzennego powinny zobowiązywać, chociażby deweloperów, do stosowania rozwiązań, które opóźniają odpływ wód do kanalizacji deszczowej – podkreślał Wojciech Skowyrski.

O tym, jaka jest skala zagrożenia suszą, mówiła szczegółowo dr inż. Wiwiana Szalińska z IMGW w Warszawie. Przedstawiciele stacji hydrologiczno-meteorologicznych w Opolu i Wieluniu mówili kolejno o koncepcji budowy zbiornika retencyjnego w podwieluńskim Kurowie i monitoringu suszy w naszym regionie. Głos zabierali również samorządowcy.

Dyrektor IMGW Przemysław Ligenza o zmianach klimatu: