Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anestezjolodzy odchodzą z Matki Polki. W Łodzi to kolejny szpital położniczy, który ma problemy z kadrą

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
40 anestezjologów świadczących usługi medyczne dla Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi przychodzi w czwartek (30 czerwca) po raz ostatni do pracy.
40 anestezjologów świadczących usługi medyczne dla Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi przychodzi w czwartek (30 czerwca) po raz ostatni do pracy. Grzegorz Gałasiński
Kilkudziesięciu anestezjologów Matki Polki kończy w czwartek pracę dla szpitala. To druga już placówka opiekująca się ciężarnymi w Łodzi, która ma problemy z personelem.

Anestezjolodzy odchodzą z Matki Polki

40 anestezjologów świadczących usługi medyczne dla Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi przychodzi w czwartek (30 czerwca) po raz ostatni do pracy. Powodem jest nieprzedłużenie umowy z zatrudniającą ich do tej pory firmą zewnętrzną.

Usługi anestezjologiczne dla szpitala do dziś w znacznym stopniu zapewniała prywatna firma medyczna NZOZ Epione należąca do anestezjologa Bogusława Sobolewskiego. Umowa zawarta była do 30 czerwca. Wiosną Matka Polka rozpisała konkurs na kolejny okres, ale oferta przedstawiona przez Epione nie została przyjęta. Jak udało nam się ustalić rozbieżności dotyczyły m. in. kwestii zarządzania pracą anestezjologów. Nie udało się też dojść do porozumienia w negocjacjach.

Zaproponowaliśmy wyjście z sytuacji, ale propozycja nie została przyjęta. 1 lipca nie będzie w szpitalu radosnym dniem – mówi Sobolewski. Jak zapewnia dotychczasowe rozwiązanie sprawdzało się dobrze, np. firma mogła w razie potrzeby przekierować anestezjologów z innych placówek.

Anestezjolodzy w Matce Polce niezbędni są m. in. przy porodach, operacjach ginekologicznych i onkologicznych, a także przy zabiegach prowadzonych często na maleńkich dzieciach. Są też niezbędni na ratującym życie wielu kobiet i dzieci oddziale intensywnej terapii. Co będzie od piątku?

Szpital wyjaśnia, że zmienia się organizacja pracy anestezjologów. Zamiast kupowania usług od firmy zewnętrznej szpital będzie teraz zatrudniał bezpośrednio. Adam Czerwiński, rzecznik prasowy ICZMP zapewnia, że oprócz anestezjologów z Epione szpital już teraz ma kilkudziesięciu anestezjologów na umowach o pracę i już podpisuje kolejne umowy.

To pozwala nam już w tym momencie powiedzieć, że pacjenci są bezpieczni i szpital będzie funkcjonował normalnie. Obecnie żadne zabiegi nie zostały odwołane – zapewnia.

To drugi już w ostatnich tygodniach konflikt dotyczący warunków pracy lekarzy specjalistów w łódzkich szpitalach położniczych. Nadal napięta jest sytuacja w Ośrodku Szpitalnym im. Madurowicza w Łodzi. Pod koniec kwietnia wypowiedzenie umów o pracę złożyło 22 z 35 specjalistów ginekologii i położnictwa pracujących na porodówce przy ul. Wileńskiej. Umowy kończą im się 31 lipca. Lekarze nie ukrywają, że nie chcą odchodzić, ale poprawić swoje warunki pracy.

Załoga chce pracować, ale za ciężką pracę w ciężkich warunkach chce otrzymywać odpowiednie wynagrodzenie – mówi jeden z położników. Jak podkreśla w Madurowiczu jest jedyna w Łodzi nieremontowa porodówka, brak klimatyzacji w wielu salach, a nawet kłopoty ze sprzętem.

W szpitalu trwają intensywne rozmowy, ale nie doszło jeszcze do porozumienia. Lekarze zwracają uwagę, że jeśli do niego nie dojdzie, w sierpniu będą problemy w zapewnieniu obsady.

Kolejna tego typu sytuacja zaniepokoiła Okręgową Radę Lekarską w Łodzi, która wydała w tym tygodniu oświadczenie. Prezes rady dr Paweł Czekalski zwraca uwagę, że obie te placówki to szpitale o najwyższym, trzecim stopniu referencyjnym i jedyne miejsca w regionie, które opiekują się najtrudniejszymi przypadkami położniczymi.

Niepokoi to lekarzy położników i ginekologów z OIL. Obawiają się że nie będą mieli ośrodków, gdzie mogliby przesłać pacjentki wymagające wysoce specjalistycznej opieki – zwraca uwagę dr Paweł Czekalski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki