- Zamierzamy ten obszar wykorzystać jako tereny inwestycyjne, na których będą powstawać zakłady, dające nowe miejsca pracy - mówi wiceprezydent Skierniewic Eugeniusz Góraj. - Trzeba jednak najpierw dokonać zmian w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego w części dotyczącej tego obszaru, a później w planie zagospodarowania przestrzennego. Trwają prace w tym kierunku.
Plan jest taki, aby teren włączyć do ŁSSE, dzięki czemu łatwiej będzie znaleźć inwestorów. Z tym jednak może być problem, bo poligon to teren dziewiczy, pozbawiony jakichkolwiek mediów.
- Najpierw trzeba uporządkować wszelkie sprawy formalne – przekonuje Góraj. - Później będziemy myśleć o uzbrojeniu terenu.
Jeśli zajdzie potrzeba, nie cofnę się nawet przed zorganizowaniem referendum o odwołanie prezydenta Krzysztofa Jażdżyka
Pomysłem nowych władz Skierniewic zaskoczony jest Leszek Trębski, były prezydent Skierniewic i autor koncepcji budowy uzdrowiska na poligonie.
- To jedno wielkie nieporozumienie - denerwuje się Trębski. - Przecież poligon położony jest po zachodniej stronie miasta, a u nas najczęściej wiatr wieje z tego właśnie kierunku, więc zanieczyszczenia, związane z działalnością przemysłową, opadałyby na miasto.
Trębski zapowiada, że jeśli ostatecznie zapadnie taka decyzja, on podejmie odpowiednie kroki. - To bardzo zaszkodzi Skierniewicom i ja na pewno nie będę się temu bezczynnie przyglądał - grozi. - Jeśli zajdzie potrzeba, nie cofnę się nawet przed zorganizowaniem referendum o odwołanie prezydenta Krzysztofa Jażdżyka.
Były wieloletni gospodarz miasta suchej nitki nie zostawia także na pomyśle przyłączenia poligonu do strefy ekonomicznej. - Przede wszystkim nie wiadomo, czy łódzka strefa posiada odpowiedni potencjał, aby zagospodarować taki teren - argumentuje Leszek Trębski. - Po drugie przyłączenie terenu do strefy nie przesądza o znalezieniu inwestora. Mamy przecież już tereny znajdujące się w strefie i co? Leżą niezagospodarowane.
Zdaniem Leszka Trębskiego miasto ma wystarczająco dużo terenów inwestycyjnych i nie ma potrzeby szukać nowych.
Pomysł ratusza popiera natomiast Konstanty Marat, prezes Skierniewickiej Izby Gospodarczej.
- Strefa ekonomiczna ma szansę przyciągnąć do miasta nowych dobrych inwestorów - przekonuje. - Przecież dzięki temu rozwinęło się Kutno, gdzie powstały nowe miejsca pracy i znacznie obniżył się poziom bezrobocia. W zanieczyszczenie miasta nie bardzo wierzę, bo dziś działalność zakładów przemysłowych obwarowana jest takimi wymogami, że praktycznie niemożliwe jest zanieczyszczenie środowiska. Pięć fabryk wydzieli mniej zanieczyszczeń i zapachów niż jeden kurnik.
- _
_
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?