Sting zaśpiewa swoje przeboje w łódzkiej Atlas Arenie. Jak było podczas poprzednich koncertów?

Brytyjczyk Sting, multiinstrumentalista, wokalista i kompozytor, należy do najbardziej lubianych w Polsce światowych muzyków, a i sam artysta chętnie w naszym kraju występuje. Tym razem przyjechał na dwa koncerty w ramach światowej trasy „My Songs”, prezentującej najwspanialsze, najbardziej znane utwory w repertuarze piosenkarza. W piątek 7 czerwca Sting ze swoim zespołem wystąpi w Ergo Arenie na granicy Gdańska i Sopotu, natomiast w piątek zobaczymy go i usłyszymy w łódzkiej Atlas Arenie.

Podczas koncertu Sting zaprezentuje kompozycje napisane w trakcie bogatej kariery zarówno w roli muzyka zespołu The Police, jak i artysty solowego. Jak zapowiadają organizatorzy wydarzenia, agencja Live Nation, fanów czeka ponadczasowe show, w którym Sting wykonuje takie hity, jak: „Fields of Gold”, „Roxanne”, „Every Breath You Take”, „Message in a Bottle” i wiele innych kultowych utworów.

Ostatnie występy Stinga zostały uznane przez brytyjski „The Times” za „masterclass”, a o artyście napisano: „Sting pozostaje niezaprzeczalnie utalentowanym wykonawcą z bogatym dorobkiem artystycznym”. Także brytyjski „The Telegraph” opisuje koncerty muzyka jako „niespotykaną przyjemność”, a sam Sting został okrzyknięty przez brytyjski „The Guardian” „bezkonkurencyjnym” za jego „niezrównany kunszt w komponowaniu muzyki pop”.

Bramy łódzkiej Atlas Areny dla uczestników koncertu zostaną otwarte o godz. 18. Na godz. 20 zaplanowany jest początek występu supportu bohatera wieczoru, czyli francusko-włoskiej piosenkarki Giordany Angi. Sting i jego zespół wyjdą na scenę około godz. 20.45.

Warto zaznaczyć , że w Atlas Arenie będzie działać szatnia (10 złotych za sztukę odzieży), a przed halą ci, co zdążą, będą mogli zająć miejsce parkingowe (opłata: 50 złotych).

Tuż przed piątkowym koncertem, jeżeli to możliwe, lepiej omijać rejon Atlas Areny, ponieważ można się spodziewać tradycyjnych w takim momencie ulicznych korków. MPK planuje uruchomienie dodatków autobusów i tramwajów, by ułatwić fanom powrót z koncertu.

Sting spędzi w Łodzi noc, a w niedzielę 9 czerwca zagra kolejny koncert trasy - w Kownie na Litwie.

Sting jest artystą, który bardzo chętnie gości w naszym kraju. Pierwszy koncert zagrał w Warszawie w 1996 roku. Od tamtej pory był tu kilkanaście razy, także w Łodzi. Atlas Arena gościła go w roku 2012 i 2018. Oba występy spotkały się z dużym uznaniem ich uczestników, a Sting dał się poznać jako artysta tworzący wyjątkową atmosferę podczas występów na żywo.

Sting pochodzi z Wallsend, robotniczej dzielnicy Newcastle w Anglii. W młodości planował poświęcić się sportowi - był m.in. mistrzem hrabstwa Northumberland w biegu na 100 metrów. Pracował jako ochroniarz w klubie i magazynier, urzędnik w lokalnej administracji, nawet nauczyciel w szkole podstawowej.

Karierę muzyczną rozpoczynał z lokalnymi zespołami jazzowymi, aż w 1977 roku, jako dwudziestosześciolatek, wraz z perkusistą Stewartem Copelandem i gitarzystą Henrym Padovanim (bardzo szybko zastąpionym przez Andy’ego Summersa - Sting zaś był wokalistą i grał na basie) utworzył w Londynie rockowy zespół The Police. Formacja wydała pięć albumów studyjnych, uznawanych dziś za klasyki muzyki rockowej, z których ostatni, zatytułowany „Synchronicity”, ukazał się w 1983 roku. Płyta była numerem jeden na listach bestsellerów w wielu krajach.

Jako solista Sting zadebiutował w roku 1981. Po rozpadzie The Police, w roku 1985 wydał pierwszy solowy album. Sięgał po różne inspiracje, nagrywał w rozmaitych językach, podejmował wielorakie współprace, m.in. z polską wokalistką Anną Marią Jopek.