NAJKRÓTSZE NEGOCJACJE PODWYŻEK PŁAC W MPK ŁÓDŹ W OSTATNICH LATACH
To były najkrótsze negocjacje płacowe w MPK ostatnich lat, na dodatek bez tradycyjnego już sporu zbiorowego i zagrożenia strajkiem. Załoga MPK w układzie zbiorowym pracy ma zapis mówiący o podwyżce wynagrodzeń nie mniejszej niż poziom inflacji, związkowcy ze wszystkich ośmiu organizacji zaproponowali na 2023 r. wzrost wynagrodzeń o
- 2 zł za godzinę dla stanowisk robotniczych
- 340 zł miesięcznie dla stanowisk nierobotniczych
Tyle tylko, że to miała być seria podwyżek: pierwsza od 1 stycznia 2023 r., druga od 1 czerwca. Zarząd MPK z kolei położył na stół propozycję wzrostu wynagrodzeń zależną od oceny pracy konkretnego pracownika. Koniec koniec końców osiągnięto kompromis: od 1 marca podwyżka wynagrodzeń o 2 zł za godzinę i 340 miesięcznie, z kolei od 1 lipca premie w oparciu o system oceny pracy. Pierwsze podwyższone pensje na konta pracowników wpłynęły w marcu.
ALBO PODWYŻKA CEN BILETÓW, ALBO CIĘCIA ROZKŁADÓW JAZDY. MAMY JEDNO I DRUGIE
Identyczne podwyżki - 2zł / 340 zł - załoga MPK otrzymała od 1 stycznia 2023 r., potem zaś od września 2022 r., a obu towarzyszyły również podwyżki cen biletów. Do drugiej podwyżki wynagrodzeń doszło w okolicznościach zagrożenia strajkiem generalnym, a Zarząd Dróg i Transportu postawił Radę Miejską przed alternatywą: jeśli radni nie chcą strajku, muszą zgodzić się na cięcia rozkładów jazdy, albo 10 proc. wzrost cen biletów komunikacji miejskiej. Wybrano drugą opcję, co oznaczało iż łódzka komunikacja ceny biletów ma relatywnie najdroższe w kraju, nie mniej jednak już wiosną 2023 r. tak czy siak doszło do cięcia rozkładów. Narrację radni rządzący miastem - Koalicja Obywatelska i Nowa Lewica - ustawiła jednak w tak, że gdyby nie roszczenia załogi MPK, podwyżek cen biletów by nie było. Czy i przy okazji tej ostatniej podwyżki wynagrodzeń, dojdzie również do podniesienia cen biletów komunikacji miejskiej?
CZY BĘDZIE PODWYŻKA CEN BILETÓW KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ W ŁODZI W 2023 ROKU?
Według naszych nieoficjalnych informacji, UMŁ podwyżki cen biletów nie zakłada, bo uznano, że ta ostatnia była "dojściem do pewnej granicy". Nie oznacza, że podwyżki nie będzie, a tyle, że doprowadzić do niej może pogorszenie sytuacji gospodarczej w kraju, a nie podwyższenie wynagrodzeń w MPK. Już podczas zeszłorocznej debaty na temat cen biletów skarbnik miasta Krzysztof Mączkowski zaznaczał, że m.in. ubytki w udziale miasta z PIT łącznie z rosnącą inflacją mogą oznaczać, iż w 2023 r. nadejdzie konieczność podejmowania kolejnych niepopularnych decyzji.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?