Napad w Łodzi: bandyta z nożem
Napad miał miejsce tuż przed północą 31 maja na ul. Próchnika w Śródmieściu. Dwaj młodzi mężczyźni wracali pieszo do domu. Nagle zostali zaczepieni przez 19-latka i jego 17-letniego kompana. Usłyszeli od nich, aby podeszli i porozmawiali, ponieważ znają się z czasów szkolnych.
Był to tylko pretekst do rozboju. Nagle jeden ze „szkolnych kolegów” wyciągnął nóż, sterroryzował nim zwabionych pokrzywdzonych i zażądał, aby wydali karty bankomatowe i dowody osobiste. Tak też się stało. Napastnicy uciekli, zaś ich ofiary zaalarmowały stróżów prawa.
Napad w Łodzi: wpadka w parku
- Policjanci I komisariatu natychmiast pojechali we wskazane miejsce i skrupulatnie przejrzeli zapisy monitoringów zarówno tych z pobliskiej posesji, jak i znajdujących się w jej pobliżu. Na efekty ich działań nie trzeba było długo czekać. Już po kilku godzinach policjanci zauważyli w pobliskim parku podejrzewanych, którzy nie kryli zdumienia na widok kryminalnych – informuje aspirant Kamila Sowińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Przeczytaj też o głośnym napadzie bandyty z nożem na 90-letniego krawca w Łodzi
Podczas przesłuchania napastnicy usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem noża oraz usiłowania dokonania płatności skradzioną kartą bankomatową. Decyzją sądu zostali aresztowani tymczasowo. Grozi im do 20 lat więzienia. Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci I komisariatu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Śródmieście.
Debata Harris-Trump. Kto wygrał przedwyborcze starcie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?